Szukaj na tym blogu

sobota, 7 grudnia 2013

metody aktywizujące gdy wieje nuuuuuuuuuuudą

Hmmm zaczęło się tak, że o mało nie dobiłam głową do stołu wysłuchując na kolejnej grupie ćwiczeniowej tych samych treści od studentów. Fakt, po tylu powtórzeniach nawet nauczyciel już to umie ;))) ale ...

Ale coś nie tak z tą dydaktyką gdy, nauczamy metod aktywizujących, a sami prowadzimy w toku podającym (wykład....itp). Wieje nudą, nieprawdaż? No i wtedy zaczyna się kreatywka nauczyciela, który chce nauczać poprzez swoje zajęcia nawet jeśli nie jest to przedmiot Dydaktyka, który lubi wyzwania, nakłania do inwencji, twórczości no i pamięta o prostej zasadzie: IM WIĘCEJ ZMYSŁÓW ANGAŻUJEMY TYM LEPSZY EFEKT ZAPAMIĘTYWANIA.

Mając zapoznać studentów z różnymi teoriami nt wychowania i nauczania ... doktrynami dydaktycznymi ;) poszłam po ... kredki i papier ....;)
 Co niektórzy się oburzą, studia i kredki!!! A dlaczego nie? Jaka jest idea takich zajęć? Studenci w małych zespołach (najlepiej do 4 osób, potem to już zaczyna się plotkowanie a nie praca) opracowują wybrany temat w formie mapy myśli*. Czyli najważniejsze treści są przedstawione słowem i symbolem w odpowiedniej kolorystyce. Dla wzrokowców, to było przygotowanie praktycznych materiałów i notatek, ale nie zapomniałam ani o słuchowcach ani o kinestetykach.



 Po przygotowaniu map, każda grupa prezentowała swoją pracę i omawiała szczegóły danej koncepcji. No i słuchowcy mieli przestrzeń do nauki ;) przynajmniej przez odsłuchanie, a nawet poprzez dyskusję. Aby dobrze było prezentować, warto zaopatrzyć się w tzw papier do pakowania. Duże arkusze można z łatwością przykleić do ściany bądź magnesami do tablicy podczas prezentacji.



 Kinestetyk ... praktycznie każdy wzrokowiec i słuchowiec po części jest kinestetykiem, czyli uczy się w drodze działania, doświadczenia. Dlatego zarówno przygotowanie map jak i ich prezentacja przysłużyły się wszystkim w procesie zapamiętywania i uczenia się.


Materiały tanie, metoda prosta, przyjemna, notatki dobrze przygotowane, a przy okazji każdy ma możliwość poćwiczyć umiejętności prezentacji, przemawiania do grupy.Ćwiczenia stały się warsztatem metodycznym dla pedagogów, nie tylko nauczania.

No i przypomniał mi się humor nt wzrokowców, słuchowców i kinestetyków... Podczas szkolenia ogłaszana jest przerwa: "10 minut". Wzrokowiec patrzy na zegarek (aby zobaczyć te 10 minut), słuchowiec powtarza sobie pod nosem a kinestetyk ........................ ?

.................. już jest na przerwie ;))) 

* MAPA MYŚLI ...przykłady zastosowania:



 Metoda autorstwa braci Buzan, powstała w oparciu o zasadniczą myśl, że zaangażowanie obu półkul mózgowych przynosi większą efektywność, niż praca w oparciu o jedną jak to głównie się dzieje przy tradycyjnych notatkach linearnych (lewa półkula odpowiada za myślenie logiczne, linearne, analizę słowa, liczby). Prawa półkula powiązana z artystycznymi, barwnymi działaniami, emocjami.
Przy tworzeniu map posługujemy się jedną kartką lub arkuszem papieru, kredkami lub markerami (kolory),zapisujemy proste hasła, krótkie treści, dodajemy symboliczne rysunki, tworzymy logiczną całość mapy powiązanej strzałkami, cyframi itp .... Dla dobrej czytelności najlepiej zapisywać wielkimi literami, choć teraz już są programy komputerowe do tworzenia map.

Osobiście stwierdzam, że jest to dobra metoda na przygotowanie treści wypowiedzi, które zapisane na jednej kartce, zawsze łatwo sobie zapamiętać i przypomnieć. Gdy robiłam kolokwium tą metodą, wyniki wcale nie były takie dobre jak mogłoby się wydawać, bowiem mapa wymaga umiejętności analizy i selekcji treści.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz